macherstudio, A masz jeszcze FDD :?: :diabelski_usmiech
Klimatyzacja manualna - kiedy wyłączać
Zwiń
X
-
Klimatyzacja manualna - kiedy wyłączać
Mam pierwszy samochód z klimą - O2 Tour (klima manualna), więc też brak jeszcze doświadczenia.
Wczoraj na Zakopiance termometr pokazywał 24,5C, więc była okazja nacieszyć się klimą.
Jednakże pojawiło się pytanie kiedy pora ją wyłączyć.
Chodzi mi o taką sytuację: gorąco na zewnątrz, klima włączona, pokrętło w lewo w okolicy minimum. Temperatura zewnętrzna spada więc stopniowo pokrętło obracam w prawo aby wnętrza samochodu nie zamienić w chłodnię. Dochodzę do położenia w okolicy środka i zastanawiam się kiedy wyłączyć klimę aby nie było tak, że klima schładza powietrze a nagrzewnica je podgrzewa i sumarycznie już nie schładzam, lecz podgrzewam.
Obserwowanie termometru chyba nie załatwi sprawy bo oprócz temperatury powietrza na zewnątrz znaczenie ma słońce.
Wiem, że trzeba do tego dojść metodą prób, ale może doświadczeni Koledzy mogą coś podpowiedzieć aby przez całą drogę nie eksperymentować.
Nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na forum, ale jeśli już jest to proszę o wskazanie.
-
-
Kilka kilometrów przed celem podróży trzeba wyłączyć klimatyzację, aby zdążyła się wysuszyć. Jeśli tego nie będziemy robić, to zaczną się w niej rozwijać różne pleśnie powodujące wydzielanie niemiłego zapachu. Odczuwanie temperatury jest bardzo subiektywne i nie ma w związku z tym sztywnych reguł postępowania jeśli chodzi o jej regulację - trzeba do tego dojść samemu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że załączona klimatyzacja zwiększa zużycie paliwa, lepiej więc wyłączać ją wcześniej, zanim dojdzie do takiego ustawienia, że chłodzimy powietrze i ogrzewamy jednocześnie.Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Kilka kilometrów przed celem podróży trzeba wyłączyć klimatyzację, aby zdążyła się wysuszyć. Jeśli tego nie będziemy robić, to zaczną się w niej rozwijać różne pleśnie powodujące wydzielanie niemiłego zapachu.
Komentarz
-
-
Yacca,
Widzę, że do tej pory każdy pisze nie na temat :P
Po pierwsze to bardzo subiektywne odczucie i nikt nie da Ci przepisu jak postępować. Napiszę Ci jak ja postępuję:
Jak wiesz, klima także osusza powietrze, więc mieszanie ciepłego z zimnym przy ciągle załączonej sprężarce jest korzystne ze względu na stałą wilgotność. Zgodzę się z Tobą, że trudno znaleźć złoty środek. Ja osobiście w zasadzie nigdy nie mieszam ciepłego z zimnym. Doszedłem do wniosku, że jeżeli przy załączonej klimatyzacji i dmuchawie na 1 jest za zimno, to nie ma potrzeby korzystać z klimy. Ewentualnie schładzam nagrzane wnętrze po czym wyłączam sprężarkę. Wyjątkowo mieszam odparowując szyby - po prostu ustawiam temperaturę tak, żeby było mi dobrze a po odparowaniu wyłączam klimę. Jest jednak jedno ale: jak podczas jazdy RAZ załączysz sprężarkę, co spowoduje zawilgocenie parownika, to po wyłączeniu od razu będziesz miał sporo wilgoci w powietrzu, które zaczyna ją odbierać z mokrego parownika. Może to powodować parowanie szyb, mimo, że wcześniej nie parowały nawet przy wyłączonej klimatyzacji. Wtedy często jesteś skazany na jazdę z klimą i mieszaniem powietrza ciepłego z zimnym.
Komentarz
-
-
Dziękuję za odpowiedzi!
Zamieszczone przez PolonKilka kilometrów przed celem podróży trzeba wyłączyć klimatyzację, aby zdążyła się wysuszyć.
Zamieszczone przez rommanjak podczas jazdy RAZ załączysz sprężarkę, co spowoduje zawilgocenie parownika, to po wyłączeniu od razu będziesz miał sporo wilgoci w powietrzu, które zaczyna ją odbierać z mokrego parownika. Może to powodować parowanie szyb
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Yacca...Zamieszczone przez PolonKilka kilometrów przed celem podróży trzeba wyłączyć klimatyzację, aby zdążyła się wysuszyć.Pozdrawiam
Komentarz
-
Komentarz